Dla fanów Intel nie mamy dobrych wieści. Jedna z nowej generacji procesorów do komputerów stacjonarnych może pojawić się później niż oczekiwano.
Chociaż na rynku procesorów komputerowych jest tylko dwóch głównych producentów — AMD i Intel — konkurencja między nimi jest zacięta. Zespół niebieski dominował przez wiele lat, ale dzięki systemowi Ryzen zespół czerwonych w końcu wrócił do gry. Obecnie udział Intela w rynku wynosi około 66,8%, a AMD 33,2%.
Intel Arrow Lake nie pojawi się wcześniej niż w 2025?
Oczywiście obaj giganci ciężko pracują nad następną generacją procesorów wykraczającą poza to, co możemy znaleźć na półkach sklepowych. Jedną z nich jest konsumencka seria Intel Arrow Lake.
Jak donosi tajwańska redakcja DigiTimes powołując się na swoje branżowe źródła, Intel odroczył swoje zamówienia w litografii 3 nanometrów u TSMC. Powód jest nieznany. Proces produkcji TSMC N3 miał być wykorzystywany w układach iGPU dla budowanych modułowo procesorów z rodziny Arrow Lake.

Według aktualnych wieści masowa produkcja na Tajwanie ma ruszyć dopiero w czwartym kwartale 2024 roku. Oznacza to, że procesory trafią do sprzedaży nie wcześniej niż w 2025 roku.
Jeśli te informacje się potwierdzą to AMD zyskuje szansę na nadgonienie zaległości względem Intela lub nawet przegonienie swojej konkurencji. To z pewnością zmieniłoby balans sił na rynku CPU.