Wydawca Krafton i deweloperzy z jego studia Striking Distance poinformowali o problemie z japońską wersją horroru sci-fi The Callisto Protocol. Ogłoszenie nastąpiło po ukazaniu się zapowiedzi gry przez zachodnie media.

Przypomnijmy, że wydarzenia z The Callisto Protocol rozgrywają się w 2320 roku. Gracze wcielając się w pilota statku towarowego Jacoba Lee będą musieli wydostać się z więzienia “Black Metal” na Callisto. W zakładzie karnym roi się od groteskowych biofagów (mutantów), których rozczłonkowanie jest znakiem rozpoznawczym projektu.
Podobno właśnie to nadmierne okrucieństwo sprawiło, że The Callisto Protocol nie został sklasyfikowany przez japońską komisję ratingową CERO. Twórcy zapowiedzieli, że nie zamierzają modyfikować zawartości gry (jest to sprzeczne z wizją twórczą), w związku z czym postanowili odwołać premierę w Japonii.
Twórcy poprosili graczy o przyjęcie sytuacji ze zrozumieniem, a niezadowolonym użytkownikom, którzy przedpremierowo zamówili The Callisto Protocol w Japonii, zaoferowali wydanie zwrotów pieniędzy. Ocena CERO nie jest wymagana do wydania na japońskim PS Store i Xbox Store – wystarczy klasyfikacja IARC. Nie podano jednak, czy gra będzie dostępna na platformach cyfrowych w Kraju Wschodzącego Słońca.
Jeśli chodzi o przedpremierowy pokaz The Callisto Protocol (zobacz 8 minut nowego gameplayu powyżej), zachodni dziennikarze byli zadowoleni z nowego projektu od ekipy twórcy Dead Space, Glena Schofielda, i zauważyli, że gra ma wystarczająco dużo tożsamości, pomimo oczywistych podobieństw do oryginału autorstwa Electronic Arts.
W szczególności prasie podobał się klimat, ścieżka dźwiękowa, gadatliwość i “pospolitość” bohatera, ekscytująca i trzymająca w napięciu eksploracja świata, paskudne lokacje, różnorodne walki (i animowana śmierć protagonisty), a także sprytne i mutujące na oczach potwory.
The Callisto Protocol trafi do sprzedaży 2 grudnia tego roku na PC (Steam, Epic Games Store), PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X i S. Gra w zeszłym tygodniu poszła na złoto (w druku i do pobrania do serwisów dystrybucji cyfrowej), więc nie należy się spodziewać przesunięcia premiery.