Nawigacja po artykułach
Z wyciekiem zmierzyli się również twórcy Hogwarts Legacy. W sieci wypłynęły strony artbooka gry, z którego ujawniono świeże szczegóły.
Szczegóły Hogwarts Legacy:
- Pełne przejście gry zajmie około 70 godzin. Z tego 35 godzin zostanie przeznaczonych na opowieść;
- Zaklęcie Avada Kedavra będzie dostępne dopiero po zakończeniu opowieści. Dowiemy się tego w zadaniu pobocznym;
- Przejście dla różnych wydziałów będzie nieco inne: np. gdzieś będzie nam dane odwiedzić Azkaban. Jednak zakończenie jest wszędzie w grze takie samo;
- W grze jest bardzo dużo questów pobocznych. Deweloperzy radzą, by najpierw wziąć je do ręki, a dopiero potem przejść do fabuły;
- Reżyser Phineas Nigelius Black nie odgrywa dużej roli w opowieści, ale jako postać jest bardzo ciekawy;
- W grze od Merlina znajduje się około 100 zagadek, które sprawdzą Twoją znajomość zaklęć;
- Wszystkie wydziały oprócz Clawthorne mają świetną linię questów pobocznych;
- Gracze będą mogli złapać feniksa;
- Na miotle można latać wszędzie poza Hogsmeade i samym Hogwartem.
Strony artbooka:


Magiczne stworzenia:










Profesorowie Hogwarts Legacy i inne postacie:













Hogwart i jego okolice:







Hogwarts Legacy ukaże się 10 lutego na PC, Xbox Series X/S i PS5, 4 kwietnia na Xbox One i PS4 oraz 25 lipca na Nintendo Switch.
Fanom pewnie się spodoba))) wygląda atrakcyjnie
35 godzin fabuły i 70 pełnych playthrough:)
A jeśli poświęcisz swój czas, przestudiujesz wszystko i będziesz cieszyć się grą to wszystko 150
Kaaaaaayf….
70 godzin? Laya .. to jest to, to jest to, co rozumiem. jeśli gra w normy wypadnie jakościowo, to może nawet pociągnąć za „grę roku”.
“radzą ci najpierw zająć się misjami pobocznymi” możesz pomyśleć, że ktoś najpierw przechodzi przez fabułę, a potem, kiedy gra jest ukończona, robi efekty uboczne, co za dreszczyk emocji wtedy grać :))