Fragment fan artu dla Billa i Franka z postapokaliptycznego serialu dramatycznego HBO The Last of Us pozostawił widzów we łzach.
Artysta Ron Chan (@RonDanChan) podzielił się swoim fan artem dotyczącym odcinka 3 The Last of Us, “Long, Long Time” i jego ulubionej pary fanów, Billa i Franka. Ilustracja przedstawia duet razem, z Billem prowadzącym Franka do deseru wypełnionego truskawkami. “Jedna dobra niespodzianka zasługuje na kolejną” – napisał Ron Chan. “Musiałem narysować Billa i Franka!!!”. Fani serialu szybko obsypali dzieło pochwałami. Kilku użytkowników zamieściło łzawe reakcje na sztukę Rona Chana, stwierdzając, jak bardzo historia obu postaci wpłynęła na ich doświadczenia z The Last of Us. Inni podzielili się swoim uznaniem dla The Last of Us za przedstawienie postapokaliptycznego romansu.
“Long, Long Time” śledził historię Billa i Franka, którzy byli parą ocalałych, którzy mieszkali razem w odizolowanej i ufortyfikowanej dzielnicy. Odcinek pokazywał, jak początkowo poznali się podczas wczesnych lat globalnej epidemii Cordyceps, a następnie zbudowali wspólne życie w postapokaliptycznych Stanach Zjednoczonych. Odcinek był dodatkowo największym jak dotąd odstępstwem od materiału źródłowego, zawierając rozbudowaną historię Billa i większy nacisk na jego relację z partnerem Frankiem.
The Last of Us kontynuuje wielkie uderzenie
Raporty wskazują, że Epizod 3 The Last of Us był jak dotąd najbardziej udaną premierą serii, gromadząc ponad 6,4 miliona widzów w kanałach tradycyjnych i strumieniowych podczas debiutu 29 stycznia. Dzięki temu oglądalność 3. odcinka była o 12% wyższa niż 2. odcinka “Infected” i o 37% wyższa niż 1. odcinka “When You’re Lost in the Darkness”. Rosnąca popularność serialu The Last of Us sprawiła, że każdy odcinek oglądało średnio 21,3 mln widzów, co uplasowało go tuż za dobrze przyjętym przez krytyków 1. sezonem serialu HBO “House of the Dragon”.
Współtwórca serialu Craig Mazin wcześniej wyjaśnił swój sposób myślenia podczas pisania relacji między Billem i Frankiem, przy czym Mazin stwierdził, że chciał uniknąć niesławnego trofeum “pochowaj swoich gejów”. “Moje odczucie co do tego trope’u jest takie, że tak naprawdę chodzi o to, że postacie gejowskie umierają, aby postacie heteroseksualne mogły je opłakiwać, poprawić swoje życie i iść dalej” – powiedział. “Innymi słowy, geje są tylko narzędziem dla hetero. A to z pewnością nie ma miejsca w tym przypadku. Ich związek jest samodzielny”.